Jeszcze kilka dni, dosłownie.
Trwają rozmowy z producentką filmu na podstawie mojej książki ” Kasika Mowka”.
Nie mogę się doczekać, kiedy oficjalnie opublikuję szczegóły.
Zdradzę tylko, ze scenariusz napisałyśmy wspólnie z reżyserką i zapowiada się ciekawie:-)
Najtrudniej będzie znaleźć odtwórczynie roli głównej. Kiedy zaczniemy casting, na pewno to ogłoszę.
Będą potrzebne na pewno dwie dziewczynki, w różnym wieku. Nie dość, że muszą wyglądać odpowiednio, to jeszcze rola jest naprawdę trudna.
Na pozostałych aktorów mamy już pomysły, a co z tego wyjdzie czas pokaże.
Najgorsze w tej branży jest czekanie, no ale najważniejsze, ze znalazła sie producentka – i to dobra! – która ma ochotę sfinalizować nasz projekt.
Nigdy wcześniej nie brałam udziału w powstawaniu filmu (poza krótką bytnością na planie „33 scen z życia” mojej siostry) i dopiero widzę, ile trzeba zachodu, by powstał film, i ile cierpliwości to wymaga. Ale bardzo, wręcz okropnie się cieszę. Jeszcze długa droga nas czeka, bo zdjęcia dopiero wiosna, jeszcze przez komisję trzeba przejść, itd, itp, etc…
Film będzie raczej kameralny tak jak i książka.